Hermetyczne, zamknięte środowisko. Elita. Od ponad 100 lat ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego wzbudzają podziw, szacunek, ale też zwykłą ludzką ciekawość. Jak to jest ryzykować swoim życiem, żeby ratować życie innych? Ile wyrzeczeń wymaga realizacja takiej pasji, misji, bo przecież trudno nazwać to pracą? Najtrudniejsze chwile. I te najlepsze, które dają satysfakcję, wynagradzają wysiłek. Beata Sabała-Zielińska z niezwykłym wyczuciem portretuje zarówno ludzi, jak i tę niezwykłą organizację, której celem jest niesienie pomocy "żeby inni mogli przeżyć" pomimo warunków i okoliczności. To także porywająca opowieść o górach, o miłości, honorze i determinacji. Na tę książkę czekałam od lat. Bo to pierwsza pozycja na rynku wydawniczym, w której każdy z czytelników może przyjrzeć się z bliska jak działa TOPR, spróbować zrozumieć. Nikt do tej pory nie zaskarbił sobie takiego zaufania ratowników jak Autorka. Beato, składam na Twoje ręce wyrazy szczerego podziwu. A w imieniu nas wszystkich, miłośników Tatr dziękuję wszystkim ratownikom Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego za to, że możemy czuć się w górach bezpieczniej. I za Waszą niezwykłą służbę innym. [Martyna Wojciechowska]
UWAGI:
Na okładce podtytuł: Żeby inni mogli przeżyć. Oznaczenia odpowiedzialności: Beata Sabała-Zielińska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Przedwiośnie w Tatrach. Rozpędzający się halny zwala z nóg i mąci w głowach. Markowscy, najbardziej znana zakopiańska para, wyruszają na Szpiglasową Przełęcz. Lawina, która schodzi aż za brzeg Morskiego Oka, miażdży lód tysiącami ton śniegu. TOPR-owcy natychmiast rozpoczynają akcję ratunkową. Wawrzyniec jest niemal pewny, że sekundy przed zejściem lawiny usłyszał odgłos eksplozji. Szanse na odnalezienie dwójki wędrowców przy życiu maleją z każdą chwilą. Czy to, co się zdarzyło, to wyłącznie zrządzenie złego losu?
Wiatr Igora Rejdyganta pokazuje Zakopane dalekie od turystycznych wyobrażeń: mroczne, na granicy zimy i wiosny, śmierci i życia. Tajemnica wypadku Markowskich, która nie pozwala Wawrzyńcowi opuścić Podhala, zmusza go do konfrontacji z własną przeszłością. Niepokój, ale i namiętność nieustannie mieszają szyki i mylą tropy.
UWAGI:
Na stronie tytułowej i okładce: Wydawnictwo W.A.B. Oznaczenia odpowiedzialności: Igor Brejdygant.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni